Laur(K)owy świat...: Laurkowe szaleństwa ;)

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Autor: rubi67 o 02:50

rubi67: ... córeczka przyszła na świat pod koniec roku 2013, wtedy naprawdę wszystko się zmieniło. Z rozrywkowej, nieco zwariowanej, towarzyskiej i pełnej życia dziewczyny zrobiłam się prawdziwą matką polką, żoną, dbającą o porządek i spokój.. Nigdy wczesniej nie byłam tak ogarnięta, poukładana i systematyczna. No, ale .. wszystko wraca do normy, znowu mam więcej czasu dla siebie, dla znajomych, przyjaciół, przestałam się spinać i pilnować by wszystko było dopięte na ostatni guzik. Jak to mówi mój mąż " przecież boku sobie nie wyrwę" ;) Owszem, moje dziecko, mąż, porządek w domu nadal są bardzo ważne, ale nie dajmy się zwariować. Życie jest zbyt krótkie, by zaszyć się w domowych pieleszach i czekać do pełnoletności naszych pociech by znów móc z niego korzystać !!! Tak więc róbmy to ! Łapmy każdy jeden dzień, uciekajmy przed monotonią , która dogania praktycznie każdą matkę polkę, mi po piętach już deptała, ale nie dam się jej :)

MamaDu.pl - artykuły i wpisy blogerów

Zasada 4 prezentów to hit listów do Mikołaja. Portfele rodziców odetchną z ulgą
ZOSiJA

Nadrabiamy :)
Chrupciooo® & Mummy Blog ;))

► 2014 (12)
- ► grudnia (1)
- ► listopada (2)
- ► października (6)
- ► września (3)

Motyw Prosty. Autor obrazów motywu: graphixel. Obsługiwane przez usługę Blogger.